Wynajem sprzętu gastronomicznego czy zakup na własność – co się bardziej opłaca?

Redakcja

10 czerwca, 2025

Decyzja między wynajmem a zakupem sprzętu gastronomicznego może zaważyć na finansowej kondycji każdej firmy cateringowej czy obsługującej sale bankietowe. Z jednej strony własny park maszynowy daje poczucie kontroli i brak comiesięcznych opłat za wynajem, z drugiej jednak elastyczność i brak zobowiązań długoterminowych to atuty, których nie można przecenić w branży o zmiennej sezonowości.

Koszty stałe versus koszty zmienne

Posiadanie własnego urządzenia wiąże się przede wszystkim z kosztami stałymi: ceną zakupu, amortyzacją, serwisem, przeglądami, naprawami, a także opłatami za magazynowanie i ubezpieczenie. Zakup zmywarki przemysłowej czy urządzenia do gotowania na parze to wydatek rzędu kilkunastu czy nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych. Po upływie kilku lat jej wartość spada – amortyzacja zabiera część budżetu, nawet jeśli sprzęt działa bez zarzutu.

Wynajem przenosi większość tych kosztów na firmę obsługującą wypożyczenia. Miesięczna stawka obejmuje zarówno użytkowanie urządzenia, jak i serwis i przeglądy. Dla cateringu o nieregularnym obłożeniu to rozwiązanie, które pozwala płacić tylko wtedy, gdy faktycznie korzystamy ze sprzętu. Pozwala też uniknąć konieczności wynajmu lub utrzymania przestrzeni magazynowej, co jest niebagatelnym kosztem w centrach miast, gdzie najem powierzchni potrafi pochłonąć kilka procent obrotu.

Amortyzacja i jej wpływ na płynność finansową

Każde przedsiębiorstwo gastronomiczne musi uwzględnić amortyzację jako koszty operacyjne. Własny sprzęt amortyzuje się stopniowo, co obciąża rachunek zysków i strat. Choć jest to jednorazowy wydatek inwestycyjny, rozłożony na kilka lat, w praktyce zmniejsza płynność finansową, zwłaszcza gdy oferta firmy wymaga równoczesnego zakupu kilku urządzeń.

Wynajem eliminuje potrzebę amortyzacji z ksiąg – miesięczna opłata traktowana jest jako koszt bieżący. Dzięki temu przedsiębiorca zyskuje większą elastyczność planowania budżetu i brak „zamrożonych” środków w wartości sprzętu, który z czasem staje się przestarzały.

Serwis i przestoje – ukryte koszty własności

Każde urządzenie wymaga przeglądów zgodnie z zaleceniami producenta. W praktyce oznacza to nie tylko koszty części i robocizny, ale też utratę przychodów w czasie, gdy sprzęt jest wyłączony z eksploatacji. Awaria zmywarki w środku sezonu ślubnego może oznaczać straty rzędu kilku tysięcy złotych dziennie.

Firmy wynajmujące sprzęt oferują w swojej miesięcznej opłacie kompleksowy serwis – od napraw mechanicznych po regularne przeglądy. W przypadku awarii podstawiają natychmiast urządzenie zastępcze, co minimalizuje przestoje. Jeśli chcesz sprawdzić szczegóły oferty wynajmu zmywarek dla sal bankietowych i firm cateringowych, więcej informacji znajdziesz tutaj: https://ankagotuje.pl/wynajem-zmywarek-dla-sal-bankietowych-i-firm-cateringowych/

Miejsce magazynowe i logistyka

Posiadanie własnego sprzętu oznacza potrzebę miejsca, w którym będzie on przechowywany poza sezonem lub wtedy, gdy nie jest używany. Wynajmujący zmywarki czy piece często mają dopasowane pojazdy transportowe i własne magazyny, odciążając klienta z obowiązku szukania i opłacania powierzchni magazynowej. Dla cateringów działających sezonowo oszczędność kilkuset metrów kwadratowych może być znacząca.

Elastyczność operacyjna – dostosowanie do zapotrzebowania

Często zdarza się, że firma cateringowa potrzebuje dodatkowego sprzętu tylko przy okazji większych imprez czy bankietów. Zakup urządzenia, które będzie stało nieużywane przez większość roku, to inwestycja, która zwraca się wolno. Wynajem pozwala zamówić dowolną liczbę jednostek na określony czas, a po evencie – zwrócić je bez dalszych zobowiązań.

Kalkulacja proforma: przykładowe scenariusze

Porównanie kosztów dla średniej wielkości firmy cateringowej może wyglądać następująco: zakup przemysłowej zmywarki za 30 000 zł z 5-letnią amortyzacją generuje roczny koszt księgowy ok. 6 000 zł, plus kilkaset złotych za serwis i przeglądy. Alternatywnie wynajem tej samej zmywarki to około 1 500 zł miesięcznie, czyli 18 000 zł rocznie – ale z pełnym serwisem, transportem i magazynowaniem. W krótkiej perspektywie wynajem wydaje się droższy, ale uwzględnia eliminację dodatkowych kosztów i zwiększoną płynność.

Podsumowanie – co wybrać?

Decyzja zależy od specyfiki działalności:
– firmy o stabilnym, wysokim wykorzystaniu sprzętu w ciągu roku, mogące rozłożyć koszty amortyzacji, skłaniają się ku zakupowi;
– podmioty sezonowe lub realizujące duże, nieregularne zlecenia zyskują na elastyczności wynajmu;
– dla tych, którzy nie chcą ryzykować przestojami, wynajem z pełnym serwisem stanowi gwarancję ciągłości działania.

Ostateczny wybór warto poprzedzić dokładną analizą finansową, uwzględniając nie tylko cenę, ale też koszty ukryte: serwis, magazynowanie, transport i amortyzację. Dzięki temu decyzja będzie nie tylko oszczędna, ale i strategicznie uzasadniona.

Artykuł sponsorowany.

Polecane: